Witajcie...
Tak naprawdę to do dzisiaj zastanawiam się jak trafiłam do
grupy dziewczyn skrapujących dla WOŚP... Pamiętam jedynie, że odbyło się to za
pośrednictwem Facebooka. Musiałam zobaczyć jakiegoś posta, który mnie natchnął
i wpadłam jak śliwka w kompot :)
Od tamtej chwili nie myślałam o niczym innym...Nadszedł czas
wyborów...Co zrobię??? Chwila konsternacji... Mam !!! Zrobię Przepiśnik....Ale
nie taki typowy, wymyśliłam sobie, że to musi być coś innego, coś w moim stylu.
OK. Pomysł mam. Jakiś tam zarys pracy w głowie też świta...
czas dobrać materiały...No i mam :)
Fajne papiery, grafiki do wydruku. Teraz to
wszystko razem poskładać do kupy i będzie git :)
Kilka cennych i
niezapomnianych chwil spędzonych w pracowni zaowocowały powstaniem tego oto
"zbieracza przepisów" :)
Mam nadzieję, że jego nowy
właściciel będzie równie dobrze bawił się zapisując swoje ulubione przepisy,
jak ja bawiłam się tworząc go :)
Kasik
Piękny przepiśnik Kasiu! Niepowtarzalny jak każda Twoja praca! :)
OdpowiedzUsuńNo i takie przepiśniki mogę polubić :D
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńŚliczny przepiśnik:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń