środa, 31 grudnia 2014

Wywiad z twórczynią - Origata

Sylwester się wielkimi krokami zbliża... już za parę godzin wszyscy będą szaleć na balach, domówkach, imprezach na wolnym powietrzu, w teatrach, kinach, czy gdzie ich tam wywieje... a my sumiennie działamy i wywiad z kolejną twórczynią wam przedstawiamy...



Killa: Trochę to trwało, zanim dotarłyśmy do tego wywiadu, niecierpliwiłaś się, czy raczej cieszyłaś, że się odwleka?
Origata: Wszystko w swoim czasie
Killa: To co gotowa na przysmażanie pytaniami?
Origata: Nie, ale bardziej gotowa nie będę.
Killa: Opowiedz nam w kilku słowach o sobie.
Origata: Nazywam się Agata Hagno, ale w scrapowym świecie funkcjonuję jako Origata. „Pracami ręcznymi” zajęłam się stosunkowo niedawno. Czasami żartuję, że to takie moje klimakterium. Najpierw było origami i nadal pozostaje ono moim numerem jeden, ale robienie kartek, notesów i tym podobnych rzeczy kocham coraz bardziej. Właściwie powinnam tutaj zacytować hasło „Jestem scrapoholiczką i jestem z tego dumna”.
Killa: Ty też? Chyba do nas wszystkich pasuje powiedzenie przez Ciebie przytoczone… należałoby chyba oddać do niego drugie: Pełnia szczęścia jest po prostu niemożliwa, ale kupowanie przydasi jest już bardzo, bardzo blisko. Jak się zainteresowałaś scrapbookingiem?
Origata: Zaczęło się banalnie: składałam już jakiś czas origami, a potrzebowałyśmy z koleżankami ekstra kartki dla jednej z nas na urodziny, więc padło na mnie. Z czasem zaczęłam nawet prowadzić bloga.
Killa: Jaki jest Twój ulubiony styl i forma pracy?
Origata: Styl? Chciałabym spróbować każdego. LO jeszcze nie ogarniam . Staram się nie używać kwiatków kupionych w sklepie (wyjątkiem są prace warsztatowe, no i kwiaty metalowe), lubię gdy w pracy jest miejsce na origami, gdy mam czas – haftuję ornamenty. Chciałam aby ten notes to odzwierciedlał dlatego jest i origami i haft matematyczny.
Killa: Twoje hafty są urzekające, nadają pracom charakteru… Origami też robi wrażenie a ich połączenie jest niemal magiczne
Origata: Jestem nauczycielką matematyki, może to coś tłumaczy
Killa: Dlaczego postanowiłaś wspomóc Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy?
Origata: W zeszłym roku dowiedziałam się o akcji, lecz było już za późno. Teraz przypilnowałam terminu Dlaczego? Jak coś jest dla mnie ważne, to poświęcam temu więcej pracy, uwagi, serca - dlatego.
Killa: Skąd wzięłaś inspirację do WOŚPowych notesów?
Origata: Zainspirowała mnie piękna czarna baza notesowa ze Studia75 i papier, który znalazłam w Scrapku.
Killa: Dziękuję ci ślicznie za wywiad.
Origata:  Dziękuję i zapraszam na aukcję


Oczywiście pokazujemy pracę Origaty... obrazek ten jednocześnie po kliknięciu w niego odeśle was na jej bloga, gdzie będziecie mogli się zapoznać z większą ilością jej prac...

a, żeby było ciekawiej, to dodajemy jeszcze kilka zdjęć z pracy twórczej...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Weryfikacja obrazkowa pozwoli nam się upewnić, że jesteś żywym człowiekiem, a nie maszynką :) prosimy nie denerwuj się.
SCRAPU-SCRAP DLA WOŚP