Oto transkrypt króciutkiego
wywiadu, który przeprowadziłyśmy z Sylwią. Podobne wywiady postaramy się przeprowadzić z każdą uczestniczką naszej akcji, żebyście mogli nas lepiej poznać:
Killa: Cześć, gotowa na wywiad?
Sylwia: Cześć, jasne, dawaj
Killa: Opowiedz w kilku słowach o sobie
Sylwia: . Mam 32 lata i mieszkam z
rodziną w Irlandii. Mam trzy cudowne córki i to razem z nimi często
"scrapuję "
Killa: Małe pomocnice?
Sylwia: Tak, Najmłodsza Martusia
co ma zaledwie 20 miesięcy najlepiej zna rozkład "jazdy".
Codziennie rano jak same już zostajemy w domu to wie, że idziemy na górę i mama
będzie ciachała papiery i ciapała się w kleju , ona wtedy wyciąga pudełko z
kwiatami i się nimi bawi Nawet jak jej dam klocki to i tak wybiera papierowe
kwiaty. Starsza córka ( 4 lata) natomiast mówi tak: - mamo ty będziesz robiła
kartki dla ludzi, a ja dla babci I przykleja na bazę co leci , każdy ścinek co
mi zostaje. Więc z pomocą moich maluchów powstają u mnie kartki i inne ręcznie
robione rzeczy.
Killa: Jak to się stało, że zainteresowałaś się
scrapbookingiem?
Sylwia: zawsze zamawiałam kartki
ręcznie robione i zaproszenia od koleżanek scrapujących, w pewnym momencie
postanowiłam sama spróbować i tak do dziś mi to zostało ( niedługo będzie rok)
Killa: Masz jakiś ulubiony styl pracy, czy formę?
Sylwia: Chyba jeszcze nie mam
swojego stylu, ale lubię dużo kwiatów na kartkach.
Killa: Co spowodowało, że postanowiłaś wspomóc Wielką
Orkiestrę Świątecznej Pomocy.
Sylwia: . od zawsze wspomagam
WOŚP, w zeszłym roku byłam wolontariuszem, a w tym roku chcę coś więcej
przekazać na Orkiestrę ( moja pierwsza córka korzystała ze sprzętu zakupionego
przez fundację Jurka Owsiaka).
Killa: A dlaczego z nami?
Sylwia: Jechałam autobusem do, jak koleżanka napisała posta z informacją o robieniu pudełek dla WOŚP,
dołączyłam do grupy. Nie czułam się na tyle dobra w scrapbookingu aby podjąć
takie wyzwanie, lecz gdy powstała kolejna grupa z notesami od razu się zapisałam.
Killa: Gdzie można zobaczyć więcej Twoich prac?
Killa: Skąd wzięłaś inspirację do WOŚPowego notesu?
Sylwia: Z papierów
wybrałam odpowiedni , kobiecy, pasujący do notesu/zapiśnika , nie szukałam
inspiracji , to była chwila .... ten będzie dobry pociachałam , przykleiłam i
wysłałam do Polski .
Killa: Fakt byłaś pierwsza, najszybsza, a twój notesik
jest uroczy. Dziękuję ci serdecznie za opowiedzenie o sobie.
Sylwia: cała przyjemność po mojej
stronie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Weryfikacja obrazkowa pozwoli nam się upewnić, że jesteś żywym człowiekiem, a nie maszynką :) prosimy nie denerwuj się.
SCRAPU-SCRAP DLA WOŚP