Drugim notesem, jakiego się podjęłam był klasyczny Zapiśnik.
Długo myślałam jaki notes przygotować. Motywy muzyczne chodziły mi po głowie od sierpnia, ale mówiłam sobie - Nie - przecież muzyczny notes był w ubiegłym roku. Miał powstać notes Vintage - w klimacie starego sklepu z zabawkami.
Jednak los przesądził, pierwsze papiery jakie wyciągnęłam miały nutki, a moja córka powiedziała mi: Mamo, kto nie kocha nutek (sama ma chyba trzy notesy z motywami muzycznymi).
I tak powstał Zapiśnik muzyczny :)
Długo myślałam jaki notes przygotować. Motywy muzyczne chodziły mi po głowie od sierpnia, ale mówiłam sobie - Nie - przecież muzyczny notes był w ubiegłym roku. Miał powstać notes Vintage - w klimacie starego sklepu z zabawkami.
Jednak los przesądził, pierwsze papiery jakie wyciągnęłam miały nutki, a moja córka powiedziała mi: Mamo, kto nie kocha nutek (sama ma chyba trzy notesy z motywami muzycznymi).
I tak powstał Zapiśnik muzyczny :)
bardzo fajny zapiśnik! :) No własnie- kto nie lubi nutek? ;)
OdpowiedzUsuń