To znowu ja – Miranda, pamiętacie, że robiłam dwie prace?
Pierwszą już widzieliście, drugą pracą jest przepiśnik. Postanowiłam nie tylko
ozdobić okładki bazy, ale również dodać dwie przydatne zakładki. Gdy zaczynam
tworzyć nigdy nie wiem, jaki będzie efekt końcowy! Gdy zaczynałam pracę z moim
przepiśnikiem wiedziałam tylko tyle, że użyję bordowych papierów, że będą
napisy i przygotowane wcześniej serca w wiśniowym kolorze. Z czasem dodałam
papier w kropki i kremowe wycinanki, aby ożywić pracę. Wewnętrzne okładki
przyozdobiłam praktycznym kieszonkami, w które można włożyć przygotowane przeze
mnie zakładki. Pracę zakończyłam dodaniem delikatnej różowej wstążki.
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Weryfikacja obrazkowa pozwoli nam się upewnić, że jesteś żywym człowiekiem, a nie maszynką :) prosimy nie denerwuj się.
SCRAPU-SCRAP DLA WOŚP