Witam, to już moja druga przygoda i tym razem postawiłam na przepiśnik. Ponieważ lubię, aby to co tworzę było poręczne i nie uległo zbyt szybko zniszczeniu, postawiłam na minimalizm. Wybrałam grafikę fantastycznie wpasowującą się w klimat gotowania, dodałam pasujące kolorystycznie papiery, tekturkę posmarowałam złotą pachnącą pomarańczą pastą i zbindowałam. Ot i gotowy przepiśnik, mam nadzieję, ze szybko znajdzie nowego właściciela lub właścicielkę.
Pozdrawiam
Kasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Weryfikacja obrazkowa pozwoli nam się upewnić, że jesteś żywym człowiekiem, a nie maszynką :) prosimy nie denerwuj się.
SCRAPU-SCRAP DLA WOŚP